Bitwa o myśli, jedna z ważniejszych do wygrania
Dlaczego ta bitwa jest tak istotna? Ponieważ od jej wyniku zależy szczęście w każdej relacji. Niestety obserwujemy narastający trend rozwodów, nieszczęśliwych relacji i destrukcyjnych kłótni. Ze smutkiem patrzymy jak dużo par zapętliło się w swojej szarpaninie.
Destrukcyjne scenariusze i destrukcyjne myśli
Pewnie pamiętasz chwile, w których Twój umysł zapędził się w snucie różnych scenariuszy: “jak on powie mi, że…, to ja odpowiem mu tak:…” albo ” jak on znowu tego nie zrobi, to ja powiem to…”.
Niektórzy z nas mogą całymi godzinami prowadzić tego typu rozmowy z samym sobą. Wydawałoby się, że to tylko myśli, więc o co tyle rabanu. A wiesz, że nasz mózg nie odróżnia faktów od wyobrażeń? Może zdarzyć się nawet tak, że w czasie wyobrażania sobie negatywnych scenariuszy popłyną Ci z oczu łzy. Oznacza to, że odczujesz emocje w taki sam sposób, jak gdyby to wydarzało się to naprawdę.
Tak samo dzieje się z negatywnymi myślami na temat drugiej osoby
Negatywne myśli na temat drugiej osoby wzbudzają w nas emocje, takie jak niechęć, obrzydzenie, odraza, złość, frustracja itp. Ciężko wtedy wykrzesać z siebie życzliwość i sympatię, które warunkują szczęście w relacji.
Jeśli podsycasz złe myśli, to tak jakbyś siedział/siedziała na beczce prochu. Wystarczy mała iskierka i
BUUUM! A potem dziwisz się, że znowu to się wydarzyło…
Nie oznacza to, że jeśli czujemy się szczęśliwi w naszym małżeństwie, wady męża/żony nas nie drażnią. Nic podobnego. Czasami nawet mogą doprowadzić nas do szaleństwa. Jednak nadal pozostaje przekonanie, że mąż/żona zasługuje na szacunek i uznanie. Bo w naszym umyśle bitwę wygrywają dobre myśli!
Możesz powiedzieć: “ale mój mój mąż/moja żona jest tak wredny/wredna, że nie jestem w stanie wykrzesać z siebie odrobiny uznania. I co wtedy?”. W takiej sytuacji masz dwie możliwości: nadal podsycać złe myśli na jej/jego temat
, albo zacząć dostrzegać te cechy, zachowania lub umiejętności, za które możesz ją/jego podziwiać.
W pierwszym przypadku zostaniecie nadal na beczce prochu i już wiesz, co wkrótce najprawdopodobniej się wydarzy.
W drugim, dajesz sobie szansę na rozbrojenie tej bomby
. I choć na początku może być Ci trudno, z czasem dostrzeżesz ile dobrych spraw wydarza się między Wami. Bo przecież każdy z nas ma wady i zalety. Skąd więc pomysł, żeby dostrzegać tylko wady?
Jesteście gotowi, by pozbyć się destrukcyjnych kłótni?
Kliknij tutaj i wybierz naszą sprawdzoną metodę i zapisz się na warsztaty “Wolni od destrukcyjnych kłótni” lub zarezerwuj terapię indywidualną dla par.
Najnowsze komentarze